Poznajcie się
W zakładce opowiadającej o mojej podróży po przyjaźni wspomniałam o Światowych Dniach Młodzieży i poznaniu pewnego młodego człowieka. Był nim błogosławiony Pier Giorgio Frassati. Od razu sprostuję, nie poznałam go osobiście. Usłyszałam o czuwaniu przy jego trumnie, w którym postanowiłam wziąć udział. Pomodliłam się do niego o przyjaciół. Patrząc dziś z perspektywy czasu wiem, że to jemu zawdzięczam piękne relacje, jakie od tamtej pory powstały w moim życiu.
…